Grudniowe prezenty kosmetyczne (spotkanie blogerek)

Cześć Kochani! Każdego roku w grudniu razem z grupką zaprzyjaźnionych blogerek organizowałyśmy spotkania blogerek. To już taka nasza mała tradycja - przedświąteczne spotkanie w gronie znajomych mających tę samą pasję co i ja.

Tak i w tym roku zaplanowałyśmy takie spotkanie jednak sytuacja jest jaka jest, restauracje są nadal zamknięte, ciągle nowe obostrzenia. Szczerze mówiąc mam już tego dość i w myślach jestem już w normalności.

Na planowane przez nas spotkanie nasi partnerzy przekazali nam upominki. Chciałabym je Wam pokazać. Zobaczcie jakie marki mają nowości, co piszczy w świecie kosmetycznym. Być może coś Was zainteresuje, coś podpatrzycie, a może coś Wam pokazać bliżej w kolejnym poście? Piszcie śmiało :) Zrobi się z przyjemnością.

Na pierwszym zdjęciu upominek od marki Tołpa. Cudowny prezent z nowościami. Dwa sera do dłoni w iście wiosennej szacie graficznej, nawilżający tonik do twarzy, mikrozłuszczający peeling oraz trychologiczny peeling do skóry głowy, który obecnie mam w użyciu.

Niebawem możecie spodziewać się recenzji tego peelingu.

Kolejny upominek jest od marki Moja Farma Urody. Jestem z niego mega zadowolona. Uwielbiam herbatki i oleje do pielęgnacji skóry. A tutaj mam olejki do użytku zewnętrznego i wewnętrznego. Mogę je zarówno wcieraj w skórę jak i pić czy zjeść np z sałatką.

Fajna nazwa herbatki "przebudzenie kobiecej energii" spodobała się mojemu mężowi ;)

Kolejne ziołowe herbatki pochodzą od ZIOLOVE. Uwielbiam tę markę stosowałam już ich herbatki. Tym razem będę stosować nowości "na sen", "oczyszczanie" i "odchudzanie".

Uwielbiam zioła więc takie produkty schodzą u mnie dość szybko.

Firma Delia i jej marka Cameleo z nowymi produktami do pielęgnacji włosów, które w składzie mają olej konopny. Cała linia przeznaczona jest do włosów przesuszonych i pozbawionych blasku.

Mamy tutaj szampon, odżywkę, mgiełkę i maskę. 

Linia przeznaczona dla vegan. Chętnie wypróbuję tę linię bo idealnie wpisuje się w to co teraz potrzebują moje włosy.

Niezawodna Drogeria Rossmann podarowała nam kilka ciekawych kosmetyków. Wśród nich znalazłam krem pod prysznic Isana o pięknym, pielęgnacyjnym zapachu, mydło pod prysznic Alterra, pomadkę do ust Sinskin oraz dwa produkty marki Auri - pęsetę oraz pędzelek.

Produkty marki Auri mogliśmy nabyć w Rossmannie w listopadzie.

Marka Polka podarowała nam dwa zestawy kosmetyków do pielęgnacji włosów. Kosmetyki maja cudowne zapachy, ale to sami musicie powąchać by się o tym przekonać. Moim faworytem jest linia z octem jabłkowym gdzie mam do użytku szampon i maskę do włosów, natomiast z linii brzoza mam szampon oraz odżywkę z pompką.

Marka AA oraz AA Wings podarowałby nam wspaniałe produkty. Nowa seria kosmetyków do pielęgnacji skóry twarzy ALOES zawierająca 100% aloesu w składzie. Tonik i sorbet dzienno-nocny.

Brzmi świetnie. Marka AA Wings to dwa produkty do makijażu twarzy. Pomadka oraz cień do powiek w przepięknym, mieniącym się kolorze.

Cudowny upominek w personalizowanym pudełeczku otrzymałam od marki REVERS COSMETICS.

Specjalnie dla mnie kolorystycznie dobrane produkty oraz dodatkowo żel do pielęgnacji twarzy i ciała zawierający 99% Aloe Vera. 

Dzięki tym produktom nie tylko zadbam o skórę ale i wykonam cały makijaż zarówno na dzień jak i na noc.

I na sam koniec coś do poczytania od Wydawnictwo Buchmann. Książka o tym jak zadbać o swoje wewnętrzne dziecko czyli "Lody na śniadanie".

Kochani tak prezentują się prezenty od naszych najwspanialszych partnerów.

Dziękuję każdemu z nich za cudowne upominki, za chęć dołączenia się do naszego spotkania w tych dziwnych czasach.

Z całego serduszka ślę podziękowania.

Dajcie kochani znać co Wam się podoba, a może już coś znacie i chcielibyście się podzielić tutaj swoją opinią? Zachęcam :)