Kuracja na porost włosów - Jantar Farmona

włosy, porost włosów, kuracja
Włosie na głowie, Ty jesteś jak zdrowie
Ile Cię trzeba cenić ten tylko się dowie
Kto Cię stracił.....
Dziś piękność Twą w całej ozdobie
Opisuję, bo tęsknię po Tobie...
Lśniłeś na głowie, byłeś jej ozdobą
Teraz Cię nie ma, tęskno mi za Tobą.
Jednak w me dłonie wpadła broń wspaniała
W bursztynie zamknięta jest jej siła cała
Spryskuję nią głowę, masuję z czułością
By wzbudzić do życia, pobudzić miłością
Gwardię babyhairów co pod skórą są uśpione
I niebawem się przebudzą zdrowie, silne, odżywione...
Skórę głowy mą zasypią dzięki sile Jantaru
A bujna czupryna doda mi uroku i czaru!
Włosy bez Jantaru nie mają urody
Tak jak nie ma życia roślina bez wody.
Więc warto stosować odżywkę skuteczną
Dla skóry głowy zdrową i bezpieczną
By cieszyć się siłą i pięknem włosów
Jantar na mocne włosy - to skuteczny sposób!


Włosy to dość drażliwy temat w moim przypadku.
Ciąża, karmienie... Wypadają przez to garściami dlatego muszę szczególnie o nie dbać ponieważ łysieję.
Tak łysieję i nie przesadzam, ani też nie żartuję. Skórę mojej głowy oraz stan włosów zbadał specjalista trycholog i to co usłyszałam po prostu mnie przeraziło. Ale zacznę od początku.

W kwietniu urodziłam drugie dziecko. Włosy podczas ciąży były w dobrej kondycji do pewnego momentu. W 6 miesiącu ciąży zaczęły strasznie wypadać. Byłam przerażona. Wypadały już do samego porodu.
W pierwszej ciąży miałam mocne, gęste i grube włosy. Zaczęły wypadać około 5 miesiąca po ciąży.
Natomiast teraz w drugiej ciąży włosy zaczęły się sypać już w trakcie ciąży. W ciąży wypadło ich tyle, że zauważyłam znaczne przerzedzenie włosów na głowie.
Po porodzie przestały lecieć. Pięć miesięcy po porodzie zaczęły wypadać na nowo.
Wiedziałam, że kilka miesięcy po urodzeniu dziecka włosy ponownie zaczną się sypać dlatego już po porodzie zaczęłam sięgać po różne wcierki i olejki by wzmocnić cebulki włosów.

Zalecenia jakie otrzymałam od trychologa były następujące - 3 miesiące po odstawieniu dziecka od piersi wykonać badania hormonalne, myć włosy co 2,3 dni delikatnymi szamponami, masować skórę głowy derma rollerem, po każdym myciu włosów wcierać wcierki i płyny do włosów odżywiające cebulki i stymulujące wzrost włosów. 


Już kilka razy w życiu sięgałam po wcierki firmy Farmona z serii Jantar z wyciągiem z bursztynu.
Pomogły mi wiele razy, pomogły również mojej babci, która również miała problem z nadmiernym wypadaniem włosów. 
Tym razem również wybrałam produkt tej firmy.
Sięgnęłam po odżywkę Jantar w nowej odsłonie, którą wyposażono w spryskiwacz.
Moim zdaniem to strzał w dziesiątkę!
Zdecydowanie lepiej stosuje się tę odżywkę dzięki spryskiwaczowi.
Odżywka ma postać płynu więc wylewanie go na dłoń, zanurzanie palców w płynie i wcieranie w skórę głowy było trochę męczące i zabierało dużo więcej czasu.
Teraz odchylam pasma włosów, spryskuję skórę głowy - tak pasmo po paśmie, następnie opuszkami palców masuję skalp. Od czoła w kierunku karku.
Po takim masażu dodatkowo masuję skórę głowy szczotką na baterie, która uwalnia wibracje.

Producent zaleca stosowanie odżywki przez 4 tygodnie, następnie stosować od czasu do czasu w celu utrzymania efektów.

Po kilku tygodniach stosowania odżywki po każdym myciu zauważyłam zmniejszenie wypadania włosów. Nadal wypada ich sporo, ale mam wrażenie, że mniej.
Jest to zbyt krótki czas bym przy obecnej kuracji mogła zauważyć spektakularne efekty działania tej odżywki jednak mam wrażenie, że włosów wypada już o wiele mniej.
Na razie babyhairów nie zauważyłam, ale mocno wierze w to, że będą kiełkować.
Boję się tego przerzedzenia włosów dlatego używam tej odżywki regularnie.
Przy poprzednich stosowaniach tego produktu efekty były widoczne po kilku tygodniach.
Włosy przestały wypadać i pojawiło się pełno młodziaków więc wierzę, że i teraz tak będzie.
Warto dodać, że moja skóra głowy często mnie swędzi. Ta odżywka nie wywołuje u mnie swędzenia, nie wywołała również podrażnienia i uczulenia.


Co jeszcze mogę dodać? 
Uwielbiam zapach tej odżywki. Trudny do określenia, ale bardzo przyjemny. Myślę, że pachnie troszkę męskimi perfumami. Ale nie jest to zapach nachalny i mocny. Jest przyjemny i szybko wietrzeje.
Odżywka nie obciąża włosów. Dodaje im życia! Unosi je u nasady, nie tworzy nieestetycznie wyglądających kluchów.
Mnie odpowiada w 100%.

Jest to bardzo dobry produkt, sprawdzony już przeze mnie kilkukrotnie. Uważam, że jest skuteczny gdyż już kilka razy dzięki niemu uporałam się z problemem jakim jest wypadanie włosów.
Włosy dzięki tej odżywce stają się silne, szybciej rosną i co najważniejsze pojawiają się włosowe dzieciaczki.
Spryskiwacz zdecydowanie ułatwia stosowanie tego produktu. Według mnie to bardzo wygodne rozwiązanie. 

Czekam na efekty i muszę uzbroić się w cierpliwość. Wiem, że w chwili obecnej jak jeszcze karmię włosy nadal będą lecieć, ale już teraz staram się je wzmocnić i pobudzić skórę głowy i moje cebulki do "życia".


Uwaga!!!

Chciałabym Was poprosić o oddawanie głosów na moją recenzję.
Już od 28.10.2016 będziecie mogli na mnie głosować.
Ja i Wy - moi czytelnicy mamy szanse na wspaniałe nagrody.


W komentarzu pod tym postem odpowiedz na pytanie:

Czy Twoje włosy przeszły przemianę z odżywką Jantar?


Spośród Waszych komentarzy wybiorę jedną osobę, która zdobędzie taką nagrodę jak ja!
Razem możemy powalczyć!
A jest o co sami popatrzcie!

1 miejsce to: trzydniowy (dwa noclegi) pobyt w Hotelu Farmona Business&SPA dla dwóch osób, wraz z pakietem zabiegów i kolacją dla dwojga. 
 2 miejsce to: karta podarunkowa answear.com o wartości 600 zł oraz zestaw kosmetyków JANTAR.
 3 miejsce to: karta podarunkowa answear.com o wartości 400 zł oraz zestaw kosmetyków JANTAR.

Nagrody są wspaniałe dlatego warto wspólnie powalczyć:)
Zachęcam do oddawania głosów!

6 komentarzy:

  1. Moja przemiana z Jantar zaczęła się kilka lat temu jak odkryłam tą wcierkę. Systematyczne jej używanie spowodowało nowe baby hair i ogólną poprawę stanu włosów. I choć są cienkie i wypadają to Jantar zawsze mi pomaga, gdy sięgam po nią na miesięczną czy dwumiesięczną kurację kilka razy do roku ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Farmona wiele w moim życiu zmieniła
    gdy Jantara wymyśliła,
    moje włosy uzdrowiła
    i w nich teraz moja siła,
    piękne zdrowe, no i mocne
    z nimi życie jest radosne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Moją zmorą były rozdwajające się końcówki. Włosy niszczyły się szybciej niż byłam w stanie zgłaszać się na kolejne przycinanie do fryzjera :) W końcu ktoś polecił mi Jantar. Z początku byłam nieufna, bo wiele kosmetyków mnie zawiodło, ale nie miałam nic do stracenia. I zadziałało! Po kilku tygodniach regularnego stosowania kuracja zaczęła przynosić efekty. Końcówki włosów zregenerowały się i odzyskały zdrowy wygląd.
    Dziś nie pamiętam już co to rozdwojone końcówki, ale Faromona jest cały czas przy mnie. Wciąż stosuję, bo nie chcę wracać do tego, co było. Teraz włosy są moja wizytówką... i niech tak zostanie już na zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Firma Farmona Laboratorium Kosmetyków wyróżniła moją recenzję odżywki do włosów Jantar i dzięki temu w moje ręce trafi zestaw kosmetyków Jantar.
    Dzięki uprzejmości firmy mogę wybrać również jedną z moich czytelniczek, która otrzyma taki sam zestaw jak ja:)
    miki185 podoba mi się Twoja rymowanka:) Gratuluję <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzisiaj przyszła do mnie nagroda :D Bardzo miła niespodzianka dziękuje :D

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kobiecy blog by Mariola Wilk , Blogger