DOVE - PIANKI POD PROSZYNIC - WERSJA KLASYCZNA, GRUSZKA I PISTACJA




Dove to marka, która towarzyszy mi od dawna, kojarzy mi się z dobrą pielęgnacją i pięknymi zapachami. Co jakiś czas na sklepowych półkach widzę nowe wersje zapachowe żeli pod prysznic, które osobiście bardzo lubię i wracam do nich dość często gdy moja skóra zaczyna się wysuszać. One mi odpowiadają, radzą sobie z przesuszeniem, dodatkowo pieszczą zmysły.

Całkiem niedawno w moje ręce trafiły nowości marki Dove - Pianki pod prysznic w trzech wariantach zapachowych.


* Dove Deeply Nourishing - to wersja niebieska pianki o klasycznym zapachu Dove, który większość z nas zna i bardzo lubi. Zapach ten jest bardzo przyjemny, lubię do niego wracać, kojarzy mi się z czymś miłym, dobrym, z fajnymi chwilami.


*Dove Pampering Pistachio - to wersja w kolorze fuksji. Zapach pistacja z magnolią. Jest to zapach cięższy, słodszy, czuję w nim zapach kwiatów. Obecnie go nie używam i myślę, że sięgnę po niego w zimniejsze dni.


* Dove Revitalizing Pear - wersja miętowa pianki o cudownym zapachu gruszki. Zapach urzekł mnie swą świeżością. Jest cudowny, odświeżający, ma w sobie słodkie nuty połączone z aromatem gruszki. Pieści zmysły.
 Dove - to jest mistrzostwo świata! Powinna powstać cała gama produktów o tym zapachu!


Obecnie, namiętnie używam gruszkowej pianki. Jak dla mnie to produkt idealny.
Produkt jest w postaci płynu i znajduje się w plastikowej zgrabnej buteleczce z pompką, która zmienia go w lekką, puszystą piankę. Piana świetnie otula ciało. Mimo, że jest bardzo delikatna to świetnie radzi sobie z oczyszczaniem skóry.
Nie wysusza, nie podrażnia, nie uczula. Idealnie spełnia swoje funkcje pozostawiając skórę pięknie pachnącą, nawilżoną i przyjemną w dotyku.
Pokochałam te produkty bardziej niż żele. Są higieniczniejsze w użyciu, wydajniejsze i idealnie spełniają funkcję myjącą.
Jestem zszokowana bo przyznam się, że zbyt w nie nie wierzyłam.
Teraz wiem, że będę chętnie do nich wracać a w szczególności do wersji gruszkowej, która pieści zmysły podczas kąpieli i jeszcze na długo zapach pozostaje na skórze i lekki wnika w ubranie.
Pianki są dostępne w drogerii Rossmann i kosztują około 20 zł, ale myślę, że z pewności trafi się na nie jakaś fajna promocja wtedy nie zastanawiajcie się tylko bierzcie bo warto!

 Lubicie konsystencję pianek i musów do mycia ciała i twarzy?

11 komentarzy:

  1. uwielbiam je, najlepsze pianki, dla mnie gruszka górą

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam te pianki, szczególnie pistacjową, są genialne

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam wszystkie zapachy dove !
    Zapraszam do mnie ;) http://www.dobrebozpolski.pl/

    OdpowiedzUsuń
  4. Testuję je od tygodnia, cudownie pachną :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi się taka forma kosmetyku pod prysznic ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. mam te pianki, są super, gruszka najbardziej mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  7. Dawno nic z DOVE nie miałam... kuszące są te pianki :o)

    OdpowiedzUsuń
  8. Słyszałam i nich wiele dobrego :) ciekawią mnie i na pewno kiedyś sięgnę po tę gruszkową.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kobiecy blog by Mariola Wilk , Blogger