Błyszczyk do ust IMPALA 3D LIP GLOSS - opinia

Lubicie błyszczyki? Bo ja bardzo! Mam ich w swoich zasobach bardzo dużo i w sumie wszystkie w podobnych odcieniach różu w którym się najlepiej czuję.


 
Z czerwcowego spotkania PodKrakowskich blogerek przywiozłam błyszczyk do ust marki IMPALA.


Pierwszy raz spotykam się z ta marką. Nigdy wcześniej o nich nie słyszałam. Swoje kosmetyki rozporwadzają przy pomocy konsultantek.
Jeśli jesteście zainteresowani kosmetykami tej firmy możecie zajrzeć na ich stronę internetową http://kosmetyki-impala.pl/strefakonsultanta/


Lip gloss 3 d

Cena widoczna po zalogowaniu

Nowy błyszczyk Impala 3 D to połączenie formuły bogatej w kolory i trójwymiarowych składników.
Błyszczyk tej marki jest niewielkich rozmiarów. Według mnie bardzo praktyczny, gdyż mieści się nawet w najmniejszej torebce i nie zdąży mi się znudzić gdyż na pewno go wcześniej wykończę. Błyszczyk wyposażono w dość duży aplikator. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z tak dużym i tak wyprofilowanym, aplikatorem w błyszczykach. Na początku zastanawiałam się jak sprawdzi się podczas aplikacji, być może będzie niepraktyczny. Myliłam się. Aplikator jest mięciutki i dobrze wyprofilowany, wystarczy jedno muśnięcie i doskonale pokrywa usta błyszczykiem. Taki rozmiar aplikatora jest bardzo praktyczny i wygodny. Oby wszystkie błyszczyki wyposażali w takie aplikatory!
Błyszczyk długo utrzymuje się na ustach. W swej konsystencji jest gęsty i idealnie pokrywa usta. Utrzymuje się dość długo. Będzie idealny na mrozy gdyż dobrze chroni usta przed wysuszeniem.
Kolor jest bardzo delikatny, zatopiono w nim delikatne drobinki, które nadają ciekawy efekt rozświetlenia ust.






8 komentarzy:

  1. Nie słyszałam wiele o tej marce, ale kolor błyszczyku spodobał mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładny i delikatny kolor.
    Opakowanie ma podobne do mojej Viperki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Marki nie znam, ale kolor ma ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam błyszczyki, pomadki są u mnie na dalszym planie... dużo dalszym. I też wybieram te w delikatnym odcieniu różu, są takie kobiece.

    OdpowiedzUsuń
  5. Super są takie miniaturki. Rzadko zdarza mi się skończyć taki produkt

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja niestety zjadam wszystkie błyszczyki ;P Wolę pomadki :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kobiecy blog by Mariola Wilk , Blogger