Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Maski. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Maski. Pokaż wszystkie posty
Henna Wax Blond maska - opinia

Henna Wax Blond maska - opinia

Dziś przygotowałam dla Was recenzję maski do włosów Henna Wax Blond PILOMAX.
Otrzymałam ją w ramach współpracy od firmy PILOMAX.


Producent pisze:
Regenerująca maska do włosów zniszczonych (matowych, łamliwych, szorstkich) jasnych i rozjaśnianych, przeznaczona do pielęgnacji włosów i skóry głowy.

Ekstrakt z henny – działa antybakteryjnie, reguluje procesy wydzielania sebum oraz zapobiega utracie wody i regeneruje dzięki tworzeniu okluzji wokół włosa.
Ekstrakt z rumianu rzymskiego – działa łagodząco oraz przeciwzapalnie, rozjaśnia włosy.
Po zabiegach maską włosy stają się lśniące, mocne i sprężyste. Wzmacnia włosy zapobiegając ich wypadaniu.

100% testujących maskę Blond Wax uważa, że nie obciąża ona włosów, a ponad 90% potwierdziło że ułatwia rozczesywanie włosów i ma działanie łagodzące na skórę głowy.*

Produkt przebadany dermatologicznie.

Dostępna w opakowaniach 240g.

Sposób stosowania:

Umyj włosy szamponem, najlepiej Henna Wax firmy PILOMAX.
Maskę, w ilości 10-20 ml, wmasuj w skórę głowy i włosy.
Pozostaw maskę na 10-20 minut.
Spłucz dokładnie maskę.
Dla ochrony włosów przed zanieczyszczeniami środowiska polecamy użycie Odżywki Ochronnej Nawilżającej PILOMAX.
Susz i układaj włosy jak zwykle.
Zabieg regenerujący 1-2 razy na tydzień do uzyskania widocznej poprawy. Zabieg odżywczy 1 raz na 10 -14 dni.

SKŁAD: Aqua (Water), Cetearyl Alcohol, Parfum (Fragrance), Phenoxyethanol, DMDM Hydantoin, Cetrimonium Chloride, Lawsonia Inermis (Henna) Extract, Anthemis Nobilis (Chamomile) Flower Extract, CI 19140



Moja opinia:

Pilomax Henna Wax regenerująca maska do włosów

Zalety:
- maska ma konsystencję typową dla bardziej płynnych kosmetyków,
- kolor biało-perłowy, bardzo delikatny, ledwo wyczuwalny zapach, przyjemny,
- zawiera ekstrakt z rumianu rzymskiego oraz henny,
- łatwo się nakłada i spłukuję,
- włosy podczas suszenia nie plączą się i łatwo układają, błyszczą się, są sprężyste,
- fryzurka jest puszysta,

Wady:
- maska jest stosunkowo mało wydajna (10-20 ml na jedną aplikację),
- jak na tak długie trzymanie na głowie 10-20 minut (ja trzymałam 15 minut) włosy nie były miękkie w dotyku, powiedziałabym, że lekko szorstkie,
Podsumowując:
Produkt idealnie nadaje się dla osób, których włosy podczas mycia i suszenia bardzo się plączą.



Zapraszam Was na stronę PILOMAX gdzie możecie poznać całą gamę ich produktów => TUTAJ
Maska kompres 4D od Dermo Pharma - opinia

Maska kompres 4D od Dermo Pharma - opinia

Wczoraj przedstawiłam Wam opis oraz moją opinię na temat peelingu enzymatycznego od Dermo Pharma dziś pora na kolejny produkt, który przetestowałam dzięki uprzejmości tej firmy.
Od Dermo Pharma otrzymałam również Maskę kompres 4D intensywne nawilżenie i dotlenieniehydroodnowa komórkowa.

Producent pisze:

Problem skóry: odwodnienie, utrata elastyczności, szorstkość, napięcie, podrażnienie
Dla jakiego wieku:
< 20 25 30 35 40 45 50 55 60 65 >

Skoncentrowane działanie substancji aktywnych - precyzyjne uderzenie w problem:
Kwas hialuronowy – utrzymuje prawidłową wilgotność naskórka i skóry właściwej.
Chroni skórę przed wysychaniem i wzmacnia jej właściwości ochronne.
Gliceryna – reguluje wilgotność przez 24h w głębokich warstwach rogowych
naskórka.
Witamina E – antyoxydant, chroniący komórki przed utleniaczami. Nawilża i uelastycznia skórę, skutecznie wspiera proces odnowy komórkowej.Krystaliczna woda z lodowca Alaski - zapewnia optymalne nawilżenie skóry oraz natychmiastowe uczucie świeżości. Zawartość minerałów (wapno, sód, potas, magnes) wpływa na poprawę jakości skóry.
Alantoina – pochodna mocznika. Działa nawilżająco i wygładzająco, eliminuje podrażnienia.
D-Panthenol – działa leczniczo, łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia.
Ekstrakt z alg – zawiera witaminy z grupy B oraz E i C a także ß-karoten. Wykazuje działanie antyrodnikowe, wzmacnia ściany naczyń krwionośnych, poprawia koloryt.
Ekstrakt z aloesu – odżywia i regeneruje skórę, stymuluje procesy odnowy naskórka. Pobudza fibroblasty do produkcji włókien kolagenu i elastyny odpowiedzialnych za jędrność i sprężystość skóry.

Rezultaty:
-wyraźny wzrost nawilżenia i elastyczności we wszystkich warstwach skóry
-wzmocnienie naskórka i spłycenie drobnych zmarszczek
-eliminacja podrażnień skóry

Sposób użycia:

Skład:

Moja opinia:
Pierwszy raz stosowałam maskę tego typu. Zazwyczaj stosuję maski naturalne lub typowe w postaci kremu.
Po zastosowaniu peelingu enzymatycznego Dermo Pharma moja cera została przygotowana na kolejny zabieg wykonany przy pomocy maski kompres 4D.
Z opakowania wyciągnęłam złożoną maskę nasączoną płynem.
Materiał, z którego wykonana jest maska czyli ten kompres jest trwały i nie ulega rozdarciu czy zniszczeniu podczas użycia. Nie miałam problemów z nałożeniem maski na twarz.
Maska prawie dokładnie przylega do twarzy i trzyma się dobrze. Nie odchodzi i nie odkleja się. Przykładając maskę do twarzy poczułam straszne zimno. Było to dość nieprzyjemne. Jednak dość szybko minęło.
Po krótkim czasie poczułam strasznie pieczenie. Było to dość nieprzyjemne dlatego chciałam zdjąć kompres z twarzy gdyż obawiałam się uczulenia. Uczucie pieczenia po kilku minutach minęło a ja zajęłam się zmywaniem naczyń. Czas mi przy tym dość szybko minął. Gdy trzymałam maskę na twarzy około 20 minut zaczęła sama się odklejać. Wtedy wiedziałam że pora ją zdjąć. Pozostałość maski czyli płyn, który został na mojej twarzy pozostawiłam do wchłonięcia. Przez około 2 godziny płyn pozostawił lepki film na mojej twarzy. Po 4 godzinach twarz w dotyku jest miękka i delikatna. Jest całkowicie wysuszona.
Moja twarz jest zaczerwieniona i czuję lekkie pieczenie najbardziej na policzkach.
Nie wiem czy to jest reakcja alergiczna czy normalne uczucie po zastosowaniu maski.
W masce wygląda się dość specyficznie i śmieszne. Jak jeden z bohaterów filmowych, którego wszyscy kojarzą.

Czy zauważyłam efekty po zastosowaniu maski kompres 4D?
Efekty są zauważalne. Skóra na twarzy jest rozpulchniona i delikatna. Moja napięta skóra na twarzy stała się nawilżona i nie mam tego nieprzyjemnego uczucia co przed zastosowaniem całego zabiegu - peeling+maska.
Zniknęły wszystkie zrogowaciałe skórki i przesuszenia a twarz wygląda na zdrową, nawilżoną i wypoczętą. Powiedziałabym nawet że skóra została rozluźniona, a wszelkie drobne zmarszczki mimiczne wygładzone. Efekt pozytywny.
Z efektów negatywnych zastosowania tego kompresu widzę lekkie zaczerwienienie skóry, które mam nadzieję wkrótce ustąpi, a nie pogłębi się wywołując krosty i plamy uczuleniowe.
Dziś się obudziłam z gładką i nawilżoną skórą na twarzy bez jakichkolwiek oznak uczulenia.

Zdecydowanie z tych dwóch produktów do gustu przypadł mi bardziej peeling. Maskę wolę w postaci kremu, która całkowicie przylega do mojej twarzy, oraz którą mogę zmyć wodą i położyć krem.




Zapraszam Was na stronę Dermo Pharma => TUTAJ

Oraz na ich fanpage na FB => TUTAJ
Copyright © 2016 Kobiecy blog by Mariola Wilk , Blogger