REVERSE COSMETICS – Galaxy Shine Rozświetlająca Mgiełka do Ciała ✨🌙

Cześć!

Muszę się przyznać - mam ogromną słabość do wszystkiego, co błyszczy! 💖 
Uwielbiam, gdy moja skóra w słońcu delikatnie się mieni, dlatego rozświetlające mgiełki do ciała to mój wakacyjny must-have. Nie tylko podkreślają opaleniznę, ale też dodają skórze tego wyjątkowego „glow”, który kojarzy się z letnimi wieczorami na plaży.

Ostatnio w moje ręce trafiła REVERSE COSMETICS Galaxy Shane, czyli rozświetlająca mgiełka do ciała z połyskującymi drobinkami. I powiem Wam od razu, że to był strzał w dziesiątkę!

REVERS COSMETICS GALAXY SHINE ROZŚWIETLAJĄCA MGIEŁKA DO CIAŁA Z POŁYSKUJĄCYMI DROBINKAMI
Cena sugerowana 11,98zł/100ml


Chcesz aby Twoja skóra błyszczała jak gwiazdy w galaktyce? Rozświetlająca mgiełka do ciała to idealny wybór. Dzięki połyskującym drobinkom  i owocowo-kwiatowemu zapachowi Twoja skóra będzie wyglądać i pachnieć kosmicznie pięknie. Produkt otrzymałam w najnowszym boxie od Pure Beauty.



Już pierwsze psiknięcie sprawia, że chce się otulić aromatem tego produktu. Pachnie owocowo, ale nie przesadnie słodko - to raczej soczyste, świeże nuty, które spotykają się z delikatnym kwiatowym akcentem. Idealne połączenie na lato lekkie, kobiece, a przy tym bardzo przyjemne i nieprzytłaczające.

Jeśli obawiacie się efektu „bombki choinkowej” - spokojnie! Drobinki w tej mgiełce są naprawdę subtelne. Nadają skórze świetliste wykończenie, które wygląda naturalnie i elegancko. W słońcu mienią się pięknie, ale w cieniu są praktycznie niewidoczne – dzięki temu można jej używać zarówno na plażę, jak i na wieczorne wyjście.


Po aplikacji skóra wygląda zdrowo, promiennie i jest delikatnie nawilżona. Mgiełka szybko się wchłania, nie zostawia lepkiej warstwy i można ją spokojnie stosować nawet w upały. Idealnie podkreśla opaleniznę - szczególnie pięknie prezentuje się na ramionach, nogach i dekolcie.



Galaxy Shine od REVERSE COSMETICS to produkt, który łączy w sobie trzy rzeczy, które uwielbiam: cudowny zapach, subtelny blask i lekkość formuły. To taki mały, letni rytuał. Jedno psiknięcie i od razu czuję się jakbym przeniosła się na tropikalną wyspę. Jeśli szukacie mgiełki, która doda Wam „glow” bez przesady, to naprawdę warto po nią sięgnąć.

#współpracabarterowa z marką Pure Beauty


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Kobiecy blog by Mariola Wilk , Blogger