Lirene - Antybakteryjne żele do mycia w cudownych wersjach zapachowych



Cześć! Okres jesienno-zimowy to czas gdy częściej zapadamy na wszelkiego rodzaju infekcje. Wirusy atakują nas z każdej strony dlatego tak ważna w tym okresie jest profilaktyka. Należy dbać o siebie i o swoją odporność stosując zdrową, pełną witamin dietę, dotleniać się, ubierać się na cebulkę ale również warto szczególnie zadbać o higienę naszych dłoni.

Wracając do domu pierwsze co myjemy ręce mydłem antybakteryjnym. Kilka razy w tygodniu dezynfekujemy klamki, kierownicę w samochodach, telefony komórkowe czyli przedmioty, które najczęściej dotykamy nie tylko będąc w domu. Świetnie do tego nadają się środku antybakteryjne w sprayu.

Ale wracając do produktów antybakteryjnych jakie używamy w domu to lubię gdy są one delikatne dla skóry, dezynfekują skórę i pięknie pachną. Czy nie za dużo wymagań? Otóż nie! Marka Lirene wyszła na przeciw nie tylko moim oczekiwaniom i zaproponowała pięknie pachnące kosmetyki o działaniu antybakteryjnym.

Dwa mydła z pompką Soczysty arbuz i aloes skóra sucha oraz Słodka malina i aloes skóra wrażliwa.

Mydło antybakteryjne o orzeźwiającym zapachu soczystego arbuza oraz maliny skutecznie myje i jednocześnie pielęgnuje skórę, pozostawiając ją miękką i wygładzoną. Zawartość naturalnego ekstraktu z aloesu działa nawilżająco i kojąco, przywracając uczucie komfortu.
Wyjątkowo delikatna formuła efektywnie chroni przed szkodliwymi bakteriami, nie wysuszając dłoni. Odpowiednie do codziennego, częstego stosowania.

• optymalne pH
• delikatna formuła
• nie wysusza dłoni
• działa antybakteryjnie

Sposób użycia: Nanieś mydło na wilgotną skórę i dokładnie wmasuj w dłonie i palce. Następnie spłucz ciepłą wodą.



Da kosmetyki zamknięte w tubie Nawilżający żel antybakteryjny Gorzka pomarańcza oraz Łagodzący żel antybakteryjny Certyfikowana Organiczna Lawenda

Antybakteryjny żel przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji twarzy, dłoni i ciała. Łagodzi i wygładza nawet najbardziej przesuszoną skórę, wymagającą specjalnej pielęgnacji. Skutecznie usuwa zanieczyszczenia, a dzięki działaniu antybakteryjnemu zapewnia odpowiednią higienę oraz równowagę flory bakteryjnej skóry.

LAWENDA – certyfikowany, organiczny ekstrakt z kwiatów lawendy pochodzącej z monitorowanych upraw. Działa antybakteryjnie, oczyszcza i odświeża skórę.
SZAŁWIA – posiada właściwości antybakteryjne i kojące. Regeneruje i chroni naturalną florę bakteryjną.

• PIELĘGNUJE i ŁAGODZI
• CHRONI PRZED SZKODLIWYMI BAKTERIAMI
• NIE WYSUSZA
• PRZYWRACA NATURALNĄ RÓWNOWAGĘ
• BEZ ZAWARTOŚCI MYDŁA

OWOCE GORZKIEJ POMARAŃCZY – zawierają moc witamin i mikroelementów, zapewniając skuteczną pielęgnację.
KWAS MIGDAŁOWY – delikatnie złuszcza zrogowaciałe komórki naskórka, dogłębnie oczyszcza i działa antybakteryjnie.
WOSK Z MANGO – odżywia, nawilża, delikatnie natłuszcza i łagodzi skórę.

• NAWILŻA i REGENERUJE
• CHRONI PRZED SZKODLIWYMI BAKTERIAMI
• NIE WYSUSZA
• PRZYWRACA NATURALNĄ RÓWNOWAGĘ
• BEZ ZAWARTOŚCI MYDŁA

Stosowanie: Nanieś żel na wilgotną skórę i dokładnie wmasuj. Następnie spłucz ciepłą wodą. Żel idealny do codziennego stosowania na twarz, dłonie i ciało.


Produkty z pompkami używamy do mycia dłoni całej naszej rodziny. Po przyjściu z pracy, ze sklepu, z pola czy  z przedszkola zawsze używamy te antybakteryjne mydła. Dobrze się zapieniają, odświeżają, nie podrażniają skóry nawet tej u naszej czteroletniej córki (używa ona te żele po przyjściu z przedszkola).
Myślę, że człowiek używając takich antybakteryjnych produktów czuje się nieco lepiej w obecnych czasach gdzie na każdym kroku jesteśmy straszeniu wirusami.
Żele antybakteryjne pod prysznic szczególnie polubił mój mąż, który ma dość wymagającą pracę na zewnątrz gdy panują przeróżne warunki atmosferyczne. Żele dobrze oczyszczają skórę z brudu, potu, nie przesuszają jej - mąż mył nimi również twarz. Przy tym pięknie, delikatnie pachną.

Nasza rodzina bardzo polubiła produkty antybakteryjne Lirene. Możecie je dostać w drogeriach takich jak Rossmann oraz ze strony internetowej Lirene.



3 komentarze:

Copyright © 2016 Kobiecy blog by Mariola Wilk , Blogger