Arabskie perfumy Al Haramain Belle i Orientica Risha - Perfumeria Sekret Piękna



Kochani dziś piątek, weekendu początek :) To dobra informacja dla nas wszystkich. Tak przed weekendowo chciałabym Was zaprosić do lektury dzisiejszego postu, który jest lekki i pachnący orientalną nutą. Dziś kilka słów o perfumach. Ale nie takich zwykłych, które wszyscy znają. Tylko o tych wyjątkowych, przywiezionych z dalekich krajów, które zachwyciły mnie nie tylko pięknem flakonów ale nietuzinkowymi nutami zapachowymi, których naprawdę się w ich przypadku nie spodziewałam.


Nie wiem dlaczego od dawna chodziło za mną przekonanie, że orientalne czy arabskie perfumy są ciężkie, mocne, że będzie mnie boleć od nich głowa. Że to nie dla mnie bo przecież ja mam taki wrażliwy nos. To zgubne myślenie trzymało mnie od nich z daleka. Jednak pewnego dnia miałam okazję przejrzeć kilka flakonów takich zapachów i zapoznać się z ich nutami, ale głównym motywem, który popchnął mnie w ich kierunku było to, że zapachy te zostały zatopione w olejku, a ja przecież kocham wszystkie oleje do ciała!

Moje wybory padły na dwa orientalne zapachy. Jeden z nich Al Haramain Belle, a drugi Orientica Risha. 
Pierwszy z tych z tych zapachów jest w wersji wodnistej taki klasyczny zapach z atomizerem, drugi to perfumy w olejku wyposażone coś podobnego do pipety.


Al Haramain Belle o pojemności 75 ml to perfumy zamknięte w przepięknym flakonie, który mnie zauroczył. Wykonanie tego flakonu jest przepiękne, jeszcze nigdy nie widziałam czegoś tak pięknego. Jeśli jesteście fankami flakonów i pięknych zapachów to tego egzemplarza nie może zabraknąć w waszych zbiorach.
Flakon utrzymano w kolorach złota i bieli z dodatkiem czarnego napisu wewnątrz buteleczki. Flakon z jednej strony posiada szkło, z drugiej zaś ozdobiony jest białym materiałem kształtem przypominającym płatki róży. Mistrzostwo świata. Całość zdobi masywny, złoty korek.

Perfumy Belle to zapach owocowy, orientalny. Zapach jest bardzo trwały, trwalszy niż perfumy europejskie, a to dlatego, że do produkcji arabskich perfum używa się olejków eterycznych. Ten zapach na skórze utrzymuje się do 12 godzin.

Dominujące nuty zapachu Al Haramain to:

Nuta głowy – grejpfrut, mandarynka, kwiaty czarnej porzeczki,
Nuta serca – morela, melon
Nuta bazy – piżmo, drzewo sandałowe, akordy typu gourmand


Te perfumy spodobają się każdej miłośniczce delikatności, subtelności, pięknych owocowych zapachów. Ten aromat jest dziewczęcy, subtelny, miły dla nosa. Ma w sobie taką nutkę słodyczy, dobroci, ukojenia. Kojarzy mi się z czymś dobrym, miłym. Mimo, że nie ma w nutach tego akordu mój nos czuje przebijające się nuty słodkiego karmelu, toffi. Ten zapach będzie idealny na cały rok, jednak ja zostawiam go sobie na chłodniejsze dni by czuć się otulona tym zapachem.



Zapach Orientica Risha to perfumy w olejku. Flakon niczym z bajki. Utrzymany w tonacji złota z obsadzonymi w strukturze błyszczącymi kamieniami. Całość intryguje i zachwyca. 
Tak jak wspomniałam te perfumy są w olejku. Tutaj nie mamy atomizera. Po odkręceniu perfum wydobywamy je za pomocą szklanego patyczka, coś na wzór pipety którym nakładamy zapach na skórę.
Ja te perfumy trzymam w sypialni. Mimo, że są zakręcone to ich przepiękny zapach czuć w całym pomieszczeniu. Nuta zapachowa frezji, która dominuje jest bardzo orzeźwiająca i miła dla nosa. I to własnie ona wiedzie prym w tym zapachu.
Risha to kompozycja bardzo świeża, orzeźwiająca, dziewczęca. Jest to zapach, który idealnie sprawdzi się na okres wiosenno-letni. Spodoba się osobom lubiącym świeże, zielone, kwiatowe nuty.

Nuty zapachowe tej kompozycji:

Nuta głowy – nuty kwiatowe, akord zieleni, owoce     
Nuta serca – nuty kwiatowe, nuty drzewne                     
Nuta bazy – nuty kwiatowe, piżmo



Mimo, że są to perfumy w olejku to nie pozostawiają one śladów na ubraniu. Zapach jest bardzo trwały ze względu na wykorzystanie do jego kompozycji olejków eterycznych. Na skórze utrzymuje się cały dzień!

Ja jestem wrażliwą osobą na sztuczne zapachy. Ciężko mi wytrzymać z jakimikolwiek perfumami dłużej właśnie dlatego, że zapachy mają w sobie tę sztuczność. 
Perfumy arabskie zaskoczyły mnie miłymi dla nosa aromatami gdzie nie czuć tej sztuczności, a przyjemne dla nosa nuty.
Te perfumy są o wiele tańsze niż perfumy dostępne u nas w kraju w wielkich perfumeriach, a uważam, że ich zapachy są o wiele atrakcyjniejsze i trwalsze.

Takie cudeńka i wiele innych wspaniałych, orientalnych perfum znajdziecie w Perfumerii Sekret Piękna.


7 komentarzy:

  1. O ,wyglądają fajnie. Nie mialam jeszcze żadnych arabskich perfum

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawe. Aż jestem ciekawa ich na żywo jak pachną ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. wyglądają jak prawdziwe dzieła sztuki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie kuszą mnie takie perfumy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Sam wygląda robi duze wrażenie :0 ciekawe jak na prawde pachną:)

    OdpowiedzUsuń
  6. piękne są te flakony, ciekawią mnie zapachy

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kobiecy blog by Mariola Wilk , Blogger