Beta Skin Natural Active Cream - opinia



Na stronie Beta Skin możemy przeczytać:

Beta Skin Natural Active Cream to wyrób medyczny stworzony z myślą o pacjentach, którzy nieustannie borykają się z objawami chorób takich jak: łuszczyca, atopowe zapalanie skóry, kontaktowe zapalenie skóry, łojotokowe zapalenia skóry, trądzik, a także w przypadku skóry suchej i wrażliwej. Skutecznie  wspomaga leczenie chorób skóry.
Preparat skutecznie niweluje objawy towarzyszące poszczególnym dermatozom: uporczywy świąd, uczucie pieczenia, zaczerwienienie oraz suchość skóry i nadmierne łuszczenie. Reguluje wzmożony łojotok i zmniejsza rogowacenie, które często objawia się widocznymi pęknięciami naskórka. Dzięki obecności odpowiednio skomponowanych naturalnych składników aktywnych wyrób skutecznie nawilża i natłuszcza skórę, ograniczając ucieczkę wody z naskórka. Poza głównym zastosowaniem we wspomaganiu leczenia przewlekłych chorób skóry, Beta-Skin Natural Active Cream wykazuje właściwości regeneracyjne, które mogą znaleźć zastosowanie dla skóry podrażnionej na skutek nadmiernej ekspozycji na promieniowanie UV. W przypadku zabiegów takich jak:
mikrodermabrazja, dermabrazja laserowa czy złuszczaniu przy użyciu peelingów chemicznych, zastosowanie preparatu Beta Skin Natural Active Cream może ograniczyć podrażnienie, zaczerwienienie, suchość i nadmierne złuszczanie.

Skład: beta glukan, srebro kolidalne, olej kokosowy, ekstrakt wyższych kwasów tłuszczowych.

Cena: 48 zł 
Pojemność: 50 ml
***
Na szczęście ja i moje dziecko nie mamy ciężkich chorób skórnych dlatego nie muszę w szczególny sposób dbać o pielęgnację naszych ciał. Gdy na spotkaniu podkrakowskich mam blogerek otrzymałam próbkę kremu Beta Skin za bardzo nie wiedziałam na co mogę go zastosować. Stwierdziła, że wypróbuję go na twarz, stopy i dłonie, z którymi mam lekki problem. 
Po zastosowaniu kremu na twarz poczułam ulgę. Zniknęło napięcie, które pojawia się po umyciu. Zniknęło ono w taki sposób, że poczułam jak moja skóra wręcz pije ten krem. Mino tego uczucia krem dość długo się wchłania, pozostawiając na skórze warstwę ochronną, lekko tłustą. Uważam, że tyle ile skóra na twarzy go potrzebuje tyle go wchłania. Ten krem w moim przypadku nadaje się dostosowania na noc gdyż ciężko będzie mi nałożyć makijaż. W nocy skóra na twarzy otulona jest nim jakby kołderką. Jest miękka w dotyku, nawilżona i delikatna.
Ostatnio wzięłam się za wielkie porządki. Nie wszystko robię w ochronnych rękawiczkach. Czasem gdy na szybko trzeba coś umyć w jakimś detergencie nie zakładam ich. Moje dłonie narażone są wtedy na kontakt ze środkami, które uszkadzają moją skórę.Tak samo naczynia myję bez rękawiczek. Dłonie są przesuszone, nieprzyjemne w dotyku, szorstkie. Nie lubię tego uczucia. Przeważnie kremy nie radzą sobie z takim nadmiernym przesuszeniem. Potrzebuję ratunku, gdyż to uczucie jest nie do wytrzymania. Postanowiłam wypróbować Beta Skin na moje dłonie. Na tak przesuszonej skórze porcja kremu nie dała sobie rady. W miejscach nie zniszczonych skóra zrobiła się miększa ale przesuszenie nadal było. Kolejna porcja kremu ukoiła skórę. Dłonie stały się wyraźnie miększe, delikatniejsze, skóra jest naprawiana przez krem. 
Na skórze stóp zauważyłam najszybsze efekty zastosowania Beta Skin. Mam przesuszoną skórę stóp i problem z pękającą skórą na piętach. Beta Skin już po pierwszym użyciu nawilżył skórę na stopach. Pięty stały się miękkie, skóra robi się delikatna w dotyku, nie jest szorstka, zaczyna wyglądać zdrowo. Znikł dyskomfort, który towarzyszył przesuszeniu. Mam perspektywy na odzyskanie zdrowej i pięknej skóry na stopach.
Stosowałam krem na szorstką i przesuszoną skórę stóp i dłoni i poradził on sobie z przesuszeniem i rogowaceniem jakie mi dokuczało w tych miejscach. Jestem zadowolona, że mogłam go poznać. 
Napiszę jeszcze o dodatkowym atucie jakim jest opakowanie oraz konsystencja i zapach, który osobiście mi odpowiada.
Kolor beżowy, konsystencja lekka, z łatwością się rozprowadza na skórze. W miejscach szczególnie potrzebujących nawilżenia wchłania się całkowicie.


8 komentarzy:

  1. U mojej Mamy ten kremik dobrze się spisuje w walce z łuszczycą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. W zasadzie problemów skórnych nie mam wię używam go na kolana i łokcie.

    OdpowiedzUsuń
  3. u mnie również się dobrze sprawdził ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja się zawiodłam. Liczyłam, ze krem ten pomoże mi pokonać trądzik, ale niestety nie pomógł, a wręcz przeciwnie ;/

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie na trądzik pomógł po kilku użyciach :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kobiecy blog by Mariola Wilk , Blogger