Moje ostatnie zamówienie z Oriflame - NovAge i najnowsze wody zapachowe Eclat





Cześć! Dziś przygotowałam dla Was wpis z moim najnowszym zamówieniem z Oriflame.
Tym razem wybrałam kosmetyki z linii NovAge oraz nowe zapachy z serii Eclat.

Jeśli śledzicie katalog Oriflame z pewnością wiecie, że marka ta ma swoją ekskluzywną serię produktów do pielęgnacji skóry twarzy pod nazwą NovAge.
Z tej serii można wyodrębnić kilka linii dedykowanych odpowiednim grupom wiekowym no 30+, 40+ czy 50+.
Są również inne kosmetyki skierowane do innych typów czy problemów skórnych.

Ja dla siebie wybrałam linię fioletową Ultimate dla skóry 40+, linia ta przeznaczona jest do przywracania sprężystości skórze twarzy oraz poprawie konturu twarzy.
Jest to kompleksowa pielęgnacja, w której znajdziecie 5 produktów takich jak:
Krem liftingujący i modelujący kontur twarzy na dzień i na noc, krem liftingujący pod oczy, serum liftingujuące, żel oczyszczający. 
Kupując te produkty w zestawie zapłacimy mniej.
Ja już dawno czaiłam się na tę linię aż wreszcie postanowiłam  ją zamówić.
Ciekawa jestem jak się sprawdzi.



Kolejnymi produktami z mojego zamówienia są nowe wody zapachowe Eclat.
Jedna jest damska, a druga męska.

Woda Toaletowa Eclat Toujours dla mężczyzny to połączenie mięty, irysa i akordu skóry cuir corroye (brzmi egzotycznie).
Jest to zapach przyjemny, jakby mi już wcześniej znany.
Przywołuje na myśl pozytywne uczucia, nie jest męczący.
Na uwagę zasługuje dość ciekawie zaprojektowany flakonik.

Drugi flakonik to woda toaletowa dla kobiet Eclat Amour.
Równie ciekawy flakon ozdobiony złotem skrywa w sobie otulający, słodki zapach.
Nuty zapachowe wchodzące w skład tej wody to biały fiołek, biały irys i drewno cedrowe.
Woda jest bardzo przyjemna. Urzekły mnie jej pierwsze nuty słodko kwaśnego aromatu. Podczas ulatniania zapach robi się bardziej pudrowy, ale nadal z przyjemnymi kwiatowymi akcentami.
Jeden z ciekawszych zapachów jakie ostatnio poznałam.

Ostatnim  produktem jaki zamówiłam są moje ukochane złote kapsułki NovAge.
Uwielbiam je i jestem pewna, że kto je pozna myśli podobnie do mnie.
Ja śmiało mogę stwierdzić, że te kapsułki są jednym z lepszych, jak nie najlepszym produktem Ori.
Ich zawartość to kompozycja kilku olejków.
O tych kapsułkach pisałam już w oddzielnym wpisie NovAge Nutri6 Facial Oil Capsules - Złote kapsułki z Oriflame.



Dajcie znać co najbardziej przypadło Wam do gustu z tego zamówienia.
A może coś już doskonale znacie i chcecie się podzielić swoją opinią?

5 komentarzy:

  1. NovAge uwielbiam! Warte każdej wydane na nie złotówki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O kapsułkach twierdze to samo, o serii fioletowej jeszcze nie mam zdania.

      Usuń
  2. No widzisz, zależy co kto lubi i jakie potrzeby ma skóra. Ja je uwielbiam i sprawdzają się u mnie rewelacyjnie.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kobiecy blog by Mariola Wilk , Blogger