Dermena Molecule REGEN7 Hydraline

Niewiele jest kosmetyków, które idealnie wpasują się w pielęgnację mojej cery na twarzy, która dość często jest przesuszona, swędzi, piecze i schodzą z niej suche skórki.

Podobny problem mam również ze skórą na głowie, która nie toleruje wszystkich szamponów które chciałabym używać. Jest dość wybredna i swędzi jeśli coś jej nie pasuje.

Dlatego też szukając kilka lat temu szamponu, który złagodzi swędzenie skóry i sprawi bym mogła normalnie funkcjonować trafiłam na markę Dermena.

Pamiętam wtedy, że wraz z moją babcią używałyśmy produktów do włosów tej marki. Obie je bardzo lubimy i często do nich wracamy.

Dermena to nie tylko produkty do włosów ale również świetne dermokosmetyki do pielęgnacji skóry.

W ostatnim czasie miałam możliwość poznania linii Dermena Molecule REGEN7 Hydraline.

Kosmetyki te przeznaczone są przede wszystkim do skóry suchej, odwodnionej, łuszczącej się ale oczywiście nie ma przeciwwskazań do stosowania ich przy innym rodzaju cery.

W skład linii wchodzą takie produkty jak:

• Dermena® HYDRALINE nawilżający krem ochronny na dzień
• Dermena® HYDRALINE odżywczy krem natłuszczający na noc
• Dermena® HYDRALINE wygładzający krem pod oczy

• Dermena® HYDRALINE nawilżające mleczko do demakijażu
• Dermena® HYDRALINE kremowa emulsja do mycia twarzy
• 
  

Ja poznałam cztery z tych kosmetyków. Oprócz mleczka do demakijażu twarzy.

Krem pod oczy wygładzający umieszczono w poręcznej tubce.

Spełnia on swoje zadanie w 100% czyli intensywnie nawilża i chroni skórę przed przesuszeniem, działa łagodząco, zmiękcza i uelastycznia naskórek, wygładza skórę wokół oczu i zmniejsza widoczność „kurzych łapek”, zmniejsza suchość, chroni przed powstawaniem podrażnień i przywraca skórze komfort i zdrowy wygląd.

Krem ten wskazany jest do codziennej pielęgnacji suchej i odwodnionej skóry wokół oczu, skłonnej do podrażnień. Chroni przed niekorzystnymi warunkami środowiska zewnętrznego.

U mnie świetnie się sprawdził, nie podrażnił spojówek, doskonale nawilżył i pozostawił skórę miękką i ukojoną.

Odżywczy krem natłuszczający na noc znajduje się w higienicznym opakowaniu z pompką typu airless. Bardzo lubię tego typu rozwiązanie.

Krem zdecydowanie poprawia nawilżenie i natłuszczenie skóry, działa odżywczo i regenerująco, chroni przed powstawaniem podrażnień, odbudowuje warstwę hydrolipidową naskórka, zmniejsza suchość skóry i działa wygładzająco oraz szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy.

Ten krem doskonale zabezpiecza moją skórę nocą. Przy ogrzewaniu mieszkań skóra mojej twarzy i ciała stała się wysuszona i podrażniona, ten krem to mój nocny ratunek.

Nawilżający krem ochronny na dzień, który umieszczono w takim samym opakowaniu jak krem na noc. Jego działanie mnie zaskoczyło gdyż jako jeden z nielicznym produktów intensywnie i długotrwale nawilża moją skórę, chroni przed wysuszeniem i szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, zmniejsza szorstkość skóry, działa kojąco i łagodząco na podrażnienia i zawiera filtry UVA/UVB i zapewnia skórze ochronę przeciwsłoneczną (SPF 10).

Krem dobrze pielęgnuje, nadaje się pod makijaż nie rolując się pod podkładami, dobrze współgra z kosmetykami sypkimi. Stanowi ochronę przed niekorzystnym wpływem czynników środowiska i atmosferycznych.

Kremowa emulsja do mycia twarzy to moje musthave. Bardzo lubię tego typu produkty choć niektóre z nich mnie bardzo przesuszają. Tutaj nie zaobserwowałam wysuszenia lecz dobre przygotowanie skóry pod dalszą pielęgnację.

Emulsja łagodnie myje i skutecznie oczyszcza skórę, pozostawia uczucie wyraźnego nawilżenia i odświeżenia, działa łagodząco i chroni przed powstawaniem podrażnień, przywraca skórze komfort i równowagę, zapewnia naturalne pH jest oparta na łagodnej bazie myjącej, nie zawiera mydła.

Produkt wskazany do codziennego demakijażu skóry przede wszystkim suchej i odwodnionej. 

Cała linia bardzo dobrze mi służyła i w znacznym stopniu poprawiła barierę ochronną mojego naskórka.

Pamiętajcie że Dermena to dermokosmetyki więc dostaniecie je w aptekach.