#AmbasadorkaLPM - Żele Le Petit Marseillais


W zależności od pory roku lubię ubierać się różnymi zapachami. W okresie jesienno-zimowym lubię zapachy ciepłe, otulające, smaczne. W okresach wiosenno-letnich lubię zapachy kwiatowe, owocowe, rozbudzające i orzeźwiające.

W tym roku w moim domu goszczą nowe zapachy Le Petit Marseillais o nowych orzeźwiająco energetyzujących zapachach.
Dzięki udziałowi w kampanii #AmbasadorkaLPM miałam przyjemność poznać zapachy Werbena i Cytryna oraz Pomarańcza i Grejpfrut.

Zapach żelu Werbena i Cytryna to połączenie orzeźwiające i energetyczne w sam raz na takie upalane dni jak dzisiejszy. Prowansalka werbena i sycylijska cytryna tworzą niesamowitą bombę energetyczną, która dodaje przy porannym prysznicu siły i energii na cały dzień.
Zapach jest mieszanką cytryny i ziół, każdy poczuje w nim coś innego. Zapach jest naturalny i przyjemny dla nosa. Żel w składzie posiada bowiem olejki eteryczne pozyskane ze świeżej skórki z cytryny.

Zapach żelu Pomarańcza i Grejpfrut to połączenie słodkiej i słonecznej pomarańczy oraz lekko gorzkiego grejpfruta. Jest to połączenie zapachów, które bardzo trafnie wbiło się w moje gusta. Uwielbiam ten zapach, który dodaje mi energii, pobudza do działania, orzeźwia i poprawia nastrój.

Zapachy tych produktów są bardzo naturalne, świeże, dodają energii i poprawiają nastrój. Taka moja letnia aromaterapia od Le Petit Marseillais.


Kosmetyki mają konsystencję dość gęstą, która bardzo dobrze się pieni.
Czy wysuszają skórę? Nie zrobiły mi krzywdy gdyż od razu po prysznicu nakładam ulubiony nawilżacz na moje ciało. Jednak osoby mające problemy ze skórą mogą być zawiedzione.
Warto wspomnieć, że kosmetyki te nie zawierają parabenów, mają odpowiednie pH, nie są testowane na zwierzętach, a zapach jest naturalny i utrzymuje się na skórze przez jakiś czas.

Produkty dostępne są min w Rossmanie w różnych pojemnościach w cenach bardzo przystępnych bo za 250 ml zapłaci się już 8,99 zł.

Znacie produkty Le Petit Marseillais? Polecacie jakieś inne zapachy?








7 komentarzy:

  1. Nie miałam okazji ich mieć. Ale często widzę je w sieci.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dla mnie konsystencja jest bardzo rzadka... z pewnością nie nazwałbym jej gęstą

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam zapach werbeny. jest bardzo letni

    OdpowiedzUsuń
  4. wersja z pomarańczą bardziej do mnie przemawia ;)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kobiecy blog by Mariola Wilk , Blogger