Astor Quick&SHINE - Szybkoschnące lakiery

Jestem Ambasadorką Klubu Ekspertek Ofeminin.
Po raz pierwszy z tytułem ambasadorki mam przyjemność testować lakiery Quick&SHINE marki ASTOR.

Na początek zapraszam Was na stronę Klubu Ekspertek Ofeminin gdzie możecie poczytać o lakierach Astor, poznać opinie innych ekspertek i zapoznać się z gamą kolorystyczną tych produktów, a jest ona zaskakująca!

Wybrałam kolory lakierów jakie lubię używać czyli delikatny mleczny odcień oraz róż.
Kolorów nie mogłam sobie lepiej wyobrazić. Mleczny o nazwie  101 Delikate Morning okazał się taki jak sobie wyobrażałam. Kolor różowy zaś o nazwie  202 I'am in the Pink okazał się rewelacyjny! Nie spodziewałam się tak intensywnego odcienia różu o tak pięknym połysku.

Lakiery utrzymują się na paznokciu tak jak inne. Nie zaskoczyły mnie niestety trwałością. Przy jednej warstwie i robieniu w domu wszystkiego co trzeba zrobić lakier zaczął ścierać się na końcach  drugiego dnia. Starcia bardzo lekkie, nie ma mowy o odpryskiwaniu.
Przy dwóch warstwach lakier bez naruszenia wytrzymuje do trzech dni.
Lakiery schną trochę dłużej niż zapewnia producent, ale o wiele szybciej niż ich dotąd mi znani konkurenci. Zaskakujące jest to, że lakier przy dwóch warstwach również wysycha dość szybko.

Warto wspomnieć o rewelacyjnych pędzelkach. Są idealne o precyzyjnie ułożonym włosiu. Wystarczy jedno pociągnięcie pędzelkiem i płytka paznokcia pokryta jest równomiernie bez smug.

Wrócę jeszcze do kolorów, które są piękne. Na paznokciu niesamowicie błyszczą, dają efekt lustra.
Jestem bardzo zadowolona z możliwości poznania tych lakierów. Są to produkty wysokiej jakości jeśli chodzi o pędzle, kolory i schnięcie. Mogły by być trochę trwalsze.







14 komentarzy:

  1. Szkoda, że nie zaskoczyły trwałością, ale na paznokciach wyglądają ślicznie. Jaśniejszy bardziej w moim guście.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja lakiery Astor bardzo lubię i u mnie utrzymują się naprawdę długo ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię te lakiery, mam ich kilka w swojej kolekcji :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam jeden kolor z tej serii róż ale Twój odcień 45 bardziej mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny ten róż, ja kupię sobie jeszcze chyba pomarańcz, bo dowiedziałam się, że 1% z ich sprzedaży idzie teraz na wsparcie fundacji DKMS więc się zaopatrzę w kilka ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne delikatne kolorki dla delikatnej kobietki :) Bardzo mi przypadły do gustu :D a no Karina co do akcji COTY i DKMS, to jest dobry powód, żeby akurat teraz zakupić kolory których nie mamy a chcemy mieć :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam dwa kolory ciemnofioletowy (356) oraz szary z odcieniem fioletu (360).
    Lakiery faktycznie szybko wysychają, ale potrzeba dwóch warstw by dobrze prezentowały się na paznokciach, a najlepiej trzech. Wtedy można uzyskać pożądany efekt. Przy takim stosowaniu niestety spada wydajność produktu.

    Pozdrawiam
    Zapraszam do mnie : http://snowarskakarolina.blogspot.com/
    PS: Obserwuję i liczę na rewanż

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kobiecy blog by Mariola Wilk , Blogger