FEMI Mus egzotyczny


Na stronie FEMI o tym kremie piszą:

Nawilżający Mus Egzotyczny, to lekki ale wielofunkcyjny krem do twarzy, szyi i dekoltu, przywracający skórze młodzieńczą witalność, przeznaczony jest dlacery każdego typu – do codziennej głęboko nawilżającej pielęgnacji rano i wieczorem. Krem nawilżający Mus Egzotyczny to owocowa uczta dla Twojej wymagającej cery.
Krem ten zawiera egzotyczne wyciągi z jagód goji, korzeni lukrecji i kurkumy,wykazujące właściwości nawilżające i odżywiające, przesuszoną skórę.Hydrolaty z lipy i oczaru, działają kojaco i regenerująco na skórę. Biooleje: arganowy i olej z oliwek, intensywnie odżywiają skórę. Bogactwo minerałów dostarcza młodzieńczej energii, dodając cerze blasku. Silne antyoksydanty i polisacharydy chronią przed wolnymi rodnikami, opóźniając starzenie .
Pielęgnacja tym kremem długotrwale nawilża skórę, wyraźnie spłyca zmarszczki, a także, delikatnie wyrównuje koloryt skóry, przywracając cerze promienną gładkość.
Krem z ekscytującą orientalną nutą aromatu ylang-ylang o działaniu kojącym,zapobiega zmęczeniu skórywspierając jej podstawowe funkcje i system antyoksydacyjnyw synergicznym działaniu z ekstraktami roślinnymi, zawartymi w recepturze.

Cena: 183 zł
Pojemność: 50 ml

Krem możecie nabyć TUTAJ
 

Ostatnio cierpię na brak czasu. W tym tygodniu w domu tylko spałam. Nie było nas cały tydzień praktycznie. Miałam mało czasu na blogowanie. 

Po nieobecności przychodzę do Was z recenzją produktu, który stosuję od kilku miesięcy regularnie na noc.
Na dzień pod makijaż stosuję serum jabłkowe, a wieczorem rozpieszczam moją skórę Musem Egzotycznym.

Kto stosował ten krem może potwierdzić to co o nim napiszę.  
Krem ma specyficzny zapach. Mnie się osobiście podoba. W sumie nie wiem do czego mogłabym go przyrównać.  Chyba wyczuwam w nim nutkę ylang-ylang i czegoś jeszcze. Czegoś ciepłego i lekko drażniącego nos ale w sensie pozytywnym. Jest to zapach naturalny, nie chemiczny. Krem jest również w 100% naturalnym produktem.

Tak wydajnego kremu nie miałam nigdy w życiu. Słoiczek o pojemności 50 ml przy stosowaniu tylko na twarz używałabym chyba przez 2 lata!

Konsystencja jest bardzo zwarta, tłustawo żelowa - chyba to określenie najlepiej do niej pasuje. Wystarczy odrobinka by pokryć całą twarz i szyję.  Krem doskonale się rozsmarowuje. Najpierw zostawia na twarzy cienką warstwę po czym po kilku sekundach wchłania się całkowicie nie zostawiając po sobie śladu.
Twarz jest nawilżona, odżywiona i wygląda świetnie. Krem nie zatyka porów, nadaje się również doskonale pod makijaż gdyż pielęgnuje skórę. Nie wysuszając jej, a podkład doskonale się dzięki temu  rozprowadza.
Ten krem pieści skórę, pielęgnuję ją i odżywia. Pozostawia ją miękką, delikatną i w doskonałej kondycji. Moja skóra wygląda jakby młodziej, promienniej.  

Jestem zachwycona i chciałabym aby wypowiedziały się o nim osoby, które go stosowały. Macie takie samo zdanie na jego temat?



12 komentarzy:

  1. ja niestety nie miałam możliwości wypróbowania , ale czytałam na jego temat pozytywne opinie:) tylko cena mnie trochę rozłożyła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. marzy mi się jakiś produkt od Femi..

    OdpowiedzUsuń
  3. podoba mi sie taki mus :)

    OdpowiedzUsuń
  4. chcieć to bym chciała, ale ta cena absolutnie mnie zniechęca

    OdpowiedzUsuń
  5. jego konsystencja mnie zachęca, niestety nie miałam go : c

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam tego kremu, ale bardzo mnie zachęciłaś swoją recenzją. Szkoda, że jest taki drogi :(

    OdpowiedzUsuń
  7. miałam próbkę i jest genialny :) mam nadzieję, ze kiedyś będę mogła sprawić sobie pełnowymiarowy produkt ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam tą firmę.Szkoda,że prawie wiekszość z nas ma ograniczony budżet.

    OdpowiedzUsuń
  9. zapach mnie nie zachwycił, jakiś taki cynamonowy, ale dziala bosko!

    OdpowiedzUsuń
  10. ciekawy mus... ale cena lekko odstrasza...

    Zapraszam na candy... http://konsumentka-anula.blogspot.com/2014/05/bransoletkowe-candy.html

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam próbkę i krem jest rewelacyjny !!!
    Gęsty.. ja mam skórę suchą więc sprawuje się idealnie :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kobiecy blog by Mariola Wilk , Blogger