Olej Rydzowy - Smaczny i zdrowy...

Oleje od dłuższego czasu na stale zagościły nie tylko w mojej kosmetyczce ale również w kuchni. Używam na bieżąco oleju kokosowego, rzepakowego, oliwy z oliwek, kiedyś lnianego, sezamowego... Teraz przyszła pora na nieznany mi Olej Rydzowy.


 
Produkt ten przywiozłam ze spotkania blogerek jakie odbyło się w tamtym miesiącu.  Pani Elżbieta ze sklepu Koneser Zdrowia bardzo ciekawe opowiedziała nam o rodzajach i działaniu olejów na nasz organizm. Teraz wiem również jakie błędy popełniałam podczas gotowania i unikam ich aby olej jaki podaje mojej rodzinie był pełnowartościowy i dostarczał naszym organizmom jak najwięcej substancji odżywczych.


Olej Rydzowy bardzo mnie zainteresował. Nie spotkałam się nigdy wcześniej z tym olejem, nie widziałam go w sklepie. Z ciekawością spytałam na spotkaniu Panią Elżbietę z czego ten olej jest tłoczony? Nazwa trochę kojarzyła mi się z grzybami jednak nie podejrzewałam, że tak naprawdę możnaby z grzyba tłoczyć olej..?!
Pani Elżbieta powiedziała nam, że olej Rydzowy tłoczony jest z rośliny, która nazywa się lnianka ozima.



Na stronie sklepu Koneser Zdrowia możecie poczytać takie informacje o tym oleju:

Wyróżniający się niespotykanym smakiem i aromatem, Wielkopolski Olej rydzowy to produkt niezastąpiony w kuchni każdego smakosza! Otrzymywany w procesie tłoczenia na zimno zapewnia również bogactwo naturalnych, łatwo przyswajalnych składników odżywczych!


Olej rydzowy wytwarzany z nasion znanej i uprawianej od wieków na żyznych wielkopolskich ziemiach lnianki ozimej (Camelina silvestris) to wspaniałe uzupełnienie codziennej diety. Olej zawiera ca 90% kwasów nienasyconych, w tym do 54% omega 3 i omega 6, w stosunku 2:1, dzięki czemu już jedna łyżka wystarczy, aby pokryć dobowe zapotrzebowanie organizmu na NNKT. Spośród innych, podobnych Wielkopolski olej rydzowy wyróżnia się niepowtarzalnymi walorami smakowymi - wyraźna korzenna nuta i wyczuwalne aromaty cebuli i gorczycy sprawiają, że pokocha go każdy pasjonat dobrego smaku.  Z powodzeniem można stosować go do kasz, ziemniaków, pieczywa, sera, ryb (zwłaszcza śledzi), mięs, jarzynowych sałatek i surówek, a w szczególności czosnku, cebuli i sosów Winegret i dressingów. Przechowywać w ciemnym i suchym miejscu w temp. +4- +20°C, po otwarciu butelki w lodówce. Obecność naturalnych antyoksydantów gwarantuje długi okres przechowywania. 

Zawartość: 250 ml
Cena: 12 zł


Ja używam tego oleju przeważnie do surówek, jednak mam zamiar dodać go również do zupy po ostygnięciu i przekonać się jak będzie w niej smakował. W sałatce go uwielbiam. Ma ciekawy posmak, dla mnie chyba jest najlepszy z tych wszystkich olejów jakie miałam przyjemność kosztować.

Surówka z żurawiną

Składniki:
-kapusta pekińska
-jabłko
-garść suszonej żurawiny
-olej Rydzowy
-sok z cytryny

Sposób przygotowania:

Kapustę pokroić drobno, w zależności ile potrzebujemy surówki tyle też dajemy jabłek. Ja trę jabłka na tarce razem ze skórką. Żurawinę kroję na drobne kawałeczki. Całość polewam delikatnie sokiem z połowy cytryny i dodaję łyżkę oleju Rydzowego.


Surówka jest bardzo smaczna i lekka. Nadaje się na samodzielną przekąskę jak i do obiadu. Idealnie smakuje z kurczakiem. POLECAM!



10 komentarzy:

  1. pierwszy raz widzę ten olej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też nawet nie wiedziałam że taki istnieje :-p ale ja teraz testuje lniany, też dla mnie nowość :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. apetyczna suróweczka - nie mam tego oleju ale wypróbuję z lnianym ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. pierwszy raz o takim słyszę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Używałam w kuchni Olek rydzowy, ale innej firmy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy raz słyszę o takim oleju:)

    OdpowiedzUsuń
  7. olej rydzowy?! Tak cudownie brzmi, że aż mam ochotę go kupić!

    OdpowiedzUsuń
  8. pierwszy raz spotykam się z takim olejem :o

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę sie nauczyć robić takie surówki

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kobiecy blog by Mariola Wilk , Blogger