ORIENTANA Balsam do ust Granat i Liczi - opinia

Teraz u mnie będą się często pojawiać produkty do pielęgnacji ust. Mam kilka, które chciałabym Wam pokazać. Zaczynamy od 100% naturalnego balsamu od ORIENTANY.




Zawiera tylko naturalne składniki. Baza balsamu to masła shea, kokum, kakaowe. Doskonale nawilżają i odżywiają delikatną skórę ust.

Zawiera również bogate w witaminy i składniki mineralne oleje z awokado, sezamu, jojoby, kiełków pszenicy, migdałów oraz ekstrakt z aloesu, a jego słodki, egzotyczny zapach zawdzięcza naturalnemu ekstraktowi z owoców granatu i liczi.

Wszystkie składniki są naturalne, tłoczone na zimno, nierafinowane, nie poddawane obróbce mechanicznej.

Balsam jest bezpieczny, możesz go nawet zjeść.

Stosowanie: Wcieraj w usta w zależności od potrzeby.

Skład INCI: Cera Alba (wosk pszczeli), Theobroma Cacao Seed Butter (masło kakaowe), Butyrospermum Parkii Butter (masło shea), Garcinia Indica Seed Butter (masło kokum), Plant Glycerin, Citrus Grandis Oil (olejek grejfrutowy), Sesamum Indicum Seed Oil (olejek sezamowy), Prunus Dulcis Amygdalus Oil (olejek migdałowy), Persea Gratissima Oil (olejek awokado), Daucus Carota Sativa Seed Oil (olej marchwiowy) , Triticum Vulgare Germ Oil (olej z kiełków pszenicy), Ricinus Communis Seed Oil (olej z nasion rącznika), Helianthus Annuus Seed Oil (olej słonecznikowy), Simmondsia Chinensis Seed Oil (olejej jojba), Tocopherol (witamina E.), Punica Granatum Extract (ekstrakt z granatu), Camphor, Glycyrrhiza Glabra Root Extract (ekstrakt z cykorii), Litchi Chinensis Fruit Extract (ekstrakt z liczi).

Waga: 8 g
Cena: 15 zł

100% NATURALNY BALSAM DO UST


Przyzwyczaiłam się, że wieczorem przed pójściem spać kładę na usta dość sporą warstwę balsamu do ust dzięki czemu nie wysuszają się, a rano są idealnie nawilżone i dobrze wyglądają. 
Na noc nakładam produkty naturalne. Przez ostatnie miesiące stosowałam balsam do ust Pat&Rub, teraz przyszła pora na balsamik ORIENTANA.
Wersja jaką posiadam jest to Granat i Liczi. Pachnie cukrowo. Nie potrafię do czegoś innego przyrównać tego zapachu. W sumie nawet nie wiem jak pachnie granat zmieszany z liczi:) Dla mnie ten balsamik pachnie po prostu cukrem
W swej konsystencji posiada jakieś grudeczki, nie wiem czemu mają one służyć, jak na razie nie przeszkadzają mi. Balsam póki co nakładam wprost ze słoiczka na usta. Jak go trochę ubędzie to będę nurkować w nim paluchem, jak na razie taka forma aplikacji odpowiada mi.
Na ustach balsamik prezentuje się bardzo fajnie. Pozostawia jakby delikatny kolor, a usta wyglądają przejrzyście. Lekko się szklą, prezentują się bardzo dobrze. Balsam nie wysusza ust wręcz przeciwnie doskonale je odżywia i nawilża. Pozostają one miękkie, wyglądają apetycznie i słodko pachną.

Balsam jest w 100% naturalny co bardzo mnie cieszy, gdyż jest to produkt jaki zjadam najczęściej. Smaruję nim również usta mojego dziecka gdy wychodzimy na pole dlatego jego skład jest dla mnie tak ważny.
Cena przy tak pozytywnym składzie jest śmiesznie niska w porównaniu do innych znanych mi marek.
Osobiście szczerze polecam ten balsamik.

Teraz produkty ORIENTANA możecie kupić w Drogeriach HEBE. Ja ostatnio ich szukałam w HEBE na Floriańskiej w Krakowie i jeszcze nie mieli produktów tej marki. A czy w Waszych HEBE już jest?





11 komentarzy:

  1. Fajnie wygląda, tylko zastanawiam się po co te drobinki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. własnie, ja nie lubie takich `umilaczy` w tego typu produktach :(

      Usuń
    2. w sumie też nie wiem po co one są ale nie przeszkadzają mi:)

      Usuń
  2. Fajne te drobinki, ale osobiście nie przepadam za balsamami w słoiczku.

    OdpowiedzUsuń
  3. fajnie wygląda podoba mi sie:) libię takie balsamiki
    pikape000.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawie się prezentuje. Chyba się skuszę na taki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Super kosmetyk, bardzo lubię tę markę

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziewczyny, jeśli tak ja miałyście problemy z kupieniem Orientany w Krakowie, to mam rozwiązanie :D
    Przez przypadek natknęłam się na stoisko w Centurm Handlowym Czyżyny, koło Rossmanna.
    Mają tam praktycznie wszystkie produkty na miejscu :)
    Nazywa się chyba jakoś Naturay, albo Biały Jeleń.

    Dostałam tez sporo próbek, więc serdecznie polecam to stoisko.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kobiecy blog by Mariola Wilk , Blogger