Toni&Guy Damage Repair - Nowa seria do włosów potrzebujących regeneracji




 Niedawno pisałam na blogu o prostowaniu włosów. O tym jak niektóre osoby podchodzą do tego tematu i o skutecznej i bezpiecznej pielęgnacji podczas prostowania włosów.
Wspominałam tam również o włosach zniszczonych i przesuszonych różnymi zabiegami jakim je poddajemy. Takie włosy warto odpowiednio odżywiać i pielęgnować właściwie dobranymi kosmetykami.
Ostatnio odkryłam fajną linię kosmetyków Tony&Guy, która regeneruje i pielęgnuje zniszczone włosy i całkiem dobrze jej to wychodzi, a przy tym nie podrażnia wrażliwego na różne środki kosmetyczne skalpu.

Tony&Guy Damage Repair z linii Nourish to trzy kosmetyki: szampon, odżywka i maska przeznaczone do włosów zniszczonych. Cała linia pachnie bardzo przyjemnie i świeżo.

Szampon do włosów jest produktem, dzięki któremu usuniemy z włosów i skóry głowy wszelkie zanieczyszczenia nie podrażniając przy tym skalpu nawet tego bardzo wrażliwego. 
Włosy są doskonale oczyszczone dzięki czemu są również odbite od nasady i odświeżone. Szampon delikatnie się pieni ale to nie przeszkadza w tym by dobrze radził sobie z myciem włosów. Włosy są oczyszczone i odświeżone. Łatwo się rozczesują a po wysuszeniu dobrze się układają, są lśniące, błyszczące i z każdym myciem zregenerowane.


Odżywka do włosów to kosmetyk idealny dla wysuszonych, spragnionych regeneracji i nawilżenia włosów. Doskonała do stosowania po każdym myciu włosów. Nakładam ją na umyte i osuszone włosy, trzymam parę minut i spłukuję. Odżywka sprawia że włosy rozczesują się idealnie i są piękne i zadbane od nasady po same końce. Nie są obciążone, a sypkie i zregenerowane.
Bardzo fajny produkt, który lubię stosować dla widocznych efektów.

Maska do włosów to produkt, który używam raz na tydzień. Maska dzięki swej formule naprawia, regeneruje i poprawia kondycję włosów. Włosy stają się zregenerowane, odżywione, naprawione nawet te przesuszone i zniszczone. Maska ma dość bogatą i gęstą konsystencję, którą dobrze się nakłada na uprzednio umyte i osuszone ręcznikiem włosy. Nie obciąża włosów, dobrze się spłukuje i ułatwia stylizację.

Kosmetyki z tej serii bardzo przypadły mi do gustu. Służą moim włosom i idealnie odpowiadają skórze głowy co jest dla mnie bardzo ważne gdyż większość takich produktów podrażnia mój wrażliwy skalp. Chętnie sięgnę po kolejne kosmetyki tej marki by sprawdzić czy będą równie dobrze się sprawować i również nie podrażnią wrażliwego skalpu.

Znacie te kosmetyki? Co powiecie na ich temat?

5 komentarzy:

  1. ta seria rewelacyjnie wpłynęła na moje włosy, szczególnie maska

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje włosy i skóra głowy również polubiły te serię.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przyznam szczerze, że poraz pierwszy słyszę o tych kosmetykach. Jestem ciekawa, jak wpłynełyby na moje włosy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam tę serię kosmetyków. Moja siostra kupiła mi ją w Wielkiej Brytanii. Kosmetyki są niesamowicie wydajne i pięknie pachną. Włosy są mięciutkie i co najważniejsze dla mnie - nie puszą się.

    OdpowiedzUsuń
  5. Szczerze mówiąc, do tej pory nie słyszałam o tej serii. Koleżanka z rossmannu kazała mi poczytać o tym szamponie. Mówi ze jest rewaluacyjny. Z tego co widzę w komentarzach, to jest naprawdę dobry. Muszę to sprawdzić

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kobiecy blog by Mariola Wilk , Blogger