Maska złuszczająca do stóp LC+



Przygotowując się do pokazania światu moich stóp chętnie zakładałam jeszcze w sezonie wiosennym złuszczające produkty do stóp pod postacią skarpet.
Złuszczającą maskę do stóp LC+ otrzymałam w niesamowitym wiosennym Boxie "Rozkwitnij wiosną" od Only You Magazine.

Maskę tę otrzymujemy w postaci dwóch nasączonych skarpetek. Skarpetki są bardzo duże więc każda stopa nawet ta dość duża do nich bez problemu się zmieści. Więc pocieszenie dla Panów - Wy też możecie spokojnie zastosować u siebie ten zabieg.
Skarpety należy przeciąć i zawiązać na stopach by nie spadły. 
Polecam by podczas takiego zabiegu zrelaksować się przy jakimś filmie gdyż skarpety muszą mieć czas by zadziałać. Trzeba im poświęcić co najmniej 60 min.
Owszem możemy w nich również chodzić ale mogą się rozerwać bądź możemy się poślizgnąć. Lepiej odpocząć w tym czasie.

Co zatem działa w tych skarpetach?
Produkt posiada skład oparty na kwasach owocowych: glikolowym, cytrynowym, salicylowym oraz moczniku, ekstrakcie z kwiatów nagietka, ekstrakcie z aloesu oraz olejku z trawy cytrynowej.
Mieszanka tych kwasów powoduje, że naskórek na naszych stopach zaczyna się łuszczyć i schodzić odsłaniając zdrową, piękną i delikatną skórę.
Tym sposobem mamy w ciągu około dwóch tygodniu piękne i zadbane stopy.

Skóra ze stóp zaczyna się łuszczyć dopiero po kilku dniach od zabiegu więc tutaj warto uzbroić się w cierpliwość i nie wątpić w ich działanie.
Oczywiście z mocno zrogowaciałym naskórkiem na piętach czy starymi odciskami raczej sobie ten produkt nie poradzi więc nie warto się łudzić. Co jest pewnie - skarpety odświeżą przed latem stopy i przywrócą skórze zdrowy kolor, złuszczą starą skórę i odsłonią nową, zdrowo wyglądającą i miękką skórę stóp.
 Warto pamiętać, że po zabiegu z kwasami nie wystawiamy skóry na promieniowanie słoneczne więc zabiegi złuszczające za pomocą kwasów zostawmy sobie na sezon jesienno - zimowo - wiosenny. Bądź chrońmy skórę przed słońcem.

Czy Wy stosujecie skarpety złuszczające ? Zadowalają Was efekty?

3 komentarze:

  1. też ją mam ale jeszcze czeka na swój czas, nie chcę teraz latem chodzić z pozadzieraną , łuszczącą się skórą na stopach

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam złuszczające skarpetki dwóch innych firm i jakoś na mnie nie podziałały. Nic a nic się nie złuszczyło. Może jakaś gruboskórna jestem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja przeprowadziłam peeling... na plaży. Piasek świetnie działa na pięty. Dużo spacerować i idealnie gładka skóra na podeszwach :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kobiecy blog by Mariola Wilk , Blogger