REDBLOCKER Kojący olejek do oczyszczania skóry wrażliwej i naczynkowej z pudełka Pure Beauty


Dzień dobry! 
Witam Was w piąteczek. Kochani jak już zapewne wiecie z poprzednich moich wpisów - uwielbiam Pure Beauty. Z każdą edycją zaskakuje mnie pod każdym względem. Grafiką, doborem produktów serwując nam co miesiąc całościową pielęgnację oraz samymi produktami, które są dla mnie totalną nowością. 
Tak! Mimo, że znam bardzo dużo przeróżnych kosmetyków i myślałam, że jestem na bieżąco to jednak ten box zaskakuje mnie za każdym razem.

Tak samo było i w tej edycji. Nie znałam wcześniej żadnego z produktów jakie znalazłam w pudełku.
Moim ulubieńcem tej edycji stał się miedzy innymi Redblocker kojący olejek do oczyszczania skóry naczynkowej i wrażliwej.


REDBLOCKER Kojący olejek do oczyszczania skóry wrażliwej i naczynkowej
Cena 24,00 zł/145 ml.
Ten produkt na bank zużyję. Uwielbiam olejki do demakijażu, a ten ma działanie kojące. Jest to specjalistyczny dermokosmetyk, który usuwa zanieczyszczenia i makijaż i dostarcza skórze cennych składników odżywczych. Zawarte w nim składniki aktywne wzmacniają naczynka krwionośne, redukują zaczerwienienia, koją i nawilżają.

Nie jestem posiadaczką cery naczynkowej więc nie wypowiem się na temat tego czy ten kosmetyk niweluje zaczerwienienia czy też nie. Ale mam skórę delikatną ze skłonnością do przesuszenia. Obecnie od dwóch miesięcy borykam się jeszcze z jakimiś zmianami w postaci wyprysków. Czasem ta skóra wręcz bolała.

Olejki do demakijażu twarzy uwielbiam. Ogólnie uwielbiam wszelkiego rodzaju oleje do pielęgnacji skóry całego ciała i twarzy. Więc gdy zobaczyłam, że w pudełku PB jest taki olejek to bardzo się ucieszyłam.
Od razu wzięłam się za jego wypróbowanie.

Duży plus za opakowanie z pompką dzięki której z łatwością i czystością dozuję ten kosmetyk. Drugi plus za zapach, który totalnie mnie zauroczył. Pachnie przepięknie, troszkę jak kultowy krem w niebieskobiałym opakowaniu ale to tylko moje skojarzenie. Uwielbiam ten zapach, jest przyjemny i delikatny.
Kolejny plus za konsystencję i skuteczne działanie. Olejek nie podrażnia skóry ani oczu, świetnie domywa cały makijaż, nie drażniąc przy tym oczu.
Pod wpływem wody zmienia się w przyjemną emolientową substancję, która spłukuje się całkowicie nie pozostawiając tłustego filmu ale zostawia cerę nawilżoną i odżywioną. 

Znacie ten kosmetyk?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Kobiecy blog by Mariola Wilk , Blogger