Absolute Organic - Nawilżający Krem na dzień z minerałami z Morza Martwego




W okresie jesienno-zimowym moja skóra potrzebuje porządnego nawilżenia. 
Jest ściągnięta, sucha, czuję dyskomfort na twarzy.
Ciężko znaleźć produkt, który jednocześnie ją ukoi i odpowiednio nawilży podczas sezonu grzewczego.
Jednak kilka tygodni temu udało mi się znaleźć krem, który w 100% zaspokoił wszystkie obecne potrzeby mojej skóry.
Jest to Nawilżający krem na dzień z minerałami z Morza Martwego marki Absolute Organic. Krem możecie kupić na stronie BioBeauty.pl
 
Krem umieszczono w szklanym, oliwkowym słoiczku z lustrzaną nakrętką. Bardzo ładnie się prezentuje. Do kremu dołączona jest szpatułka dla higienicznego stosowania.
Krem ma fajną konsystencję. Po nałożeniu na twarz od razu się wchłania. Więc spokojnie można przystąpić do nakładania makijażu. Twarz jest wygładzona, delikatna i miękka w dotyku.
Krem jest bardzo skuteczny. Idealnie nawilża. Teraz gdy bardzo dużo czasu przebywam w domu gdzie jest suche powietrze ten krem świetnie pielęgnuje moją skórę. Koi ją, nie ma już tego wstrętnego uczucia ściągnięcia. Uwielbiam go za to gdyż każdego roku zmagałam się z solidnym przesuszeniem skóry twarzy.
Zapach kremu jest specyficzny. Na początku mi się nie podobał. Jednak przyzwyczaiłam się do niego i nawet zidentyfikowałam jego zapach. Według mnie pachnie on rumiankiem  :)
Krem jest bardzo wydajny więc posłuży na długo.
Jestem z jego działania bardzo zadowolona.


 
Zamieszczam tutaj opis produktu ze strony sklepu. Jest wyczerpujący i warto go przeczytać:

Wysoce aktywny krem oparty na innowacyjnej formule odżywiający i nawilżający skórę. Zawiera dwa aktywne składniki o działaniu przeciwzmarszczkowym:
Lipactive Inca Inchi - organiczne źródło roślinne kwasów OMEGA 3, 6 i 9.
SEPILIFT DPHP - silny składnik chroniący przed starzeniem o potrójnym odmładzającym działaniu: ujędrnia, intensywnie nawilża i zmniejsza widoczność zmarszczek. Skóra zyskuje naturalną ochronę, poprawia się jej struktura i gęstość, równoważą naturalne ubytki.
Dzięki dużej zawartości aktywnych organicznych ceryfikowanych składników: aloesu (Aloe vera), oliwy z oliwek, oleju jojoby, masła shea, skwalenu i witaminy E skóra jest prawidłowo chroniona i pielęgnowana, wygląda świeżo, zdrowo i młodo.
Kluczowe składniki roślinne:
  • ORGANICZNY EKSTRAKT ALOE VERA – znany ze swoich unikalnych właściwości łagodzenia i nawilżania suchej, podrażnione i uszkodzonej skóry. Ta magiczna roślina działa na wiele sposobów: jako antyoksydant i środek przeciwzapalny. Usuwa ona również martwe komórki, pomagając odbudować fakturę skóry i zmniejszyć ilość blizn, plam, pryszczy i innych znamion.
  • RGANICZNE MASŁO SHEA – znakomity składnik do zastosowań kosmetycznych. Przenika głęboko w skórę, odnawia zniszczone komórki i przywraca skórze elastyczność. Chroni również przed promieniowaniem UV, dostarcza skórze niezbędnego nawilżenia, odświeżając ją. 
  • ORGANICZNA OLIWA Z OLIWEK – bogata w witaminę E, prowitaminę A i Retinol, które wygładzają, chronią i poprawiają fakturę skóry. Pomaga utrzymać elastyczność skóry, odżywia ją i wspiera jej odnowę. Szczególnie pomocna dla bardzo suchej skóry. 
  • ORGANICZNY OLEJEK JOJOBA - zwany “wielkim skarbem dla skóry”, ze względu na swoje szerokie zastosowanie. Jest to naturalny środek zmiękczający, dzięki któremu skóra jest delikatna, czysta i zdrowa. Jest to również wspaniały środek nawilżający, który chroni skórę i pomaga likwidować blizny.
Kompleks minerałów z Morza Martwego - ma działanie remineralizujące, antyoksydacyjne, pomaga  przywrócić równowagę mineralną skórze oraz właściwe nawilżenie.  Minerały odpowiadają za prawidłową pracę komórek skóry, są podstawowymi ich składnikami i katalizatorami reakcji metabolicznych.  
Działanie kompleksu minerałów z Morza Martwego:
- wygładza i ujędrnia skórę
- pobudza odbudowę komórek
- głęboko nawilża i odżywia

Naturalny i organiczny kosmetyk posiadający certyfikat Ecocert.
- w 100% naturalny zapach
- bez parabenów,
- bez glikolu,
- bez sztucznych barwników
- bez silikonu
- bez Phenoxyethanolu
- bez PEG i SLS
- bez składników GMO
- fizjologiczne pH
- hypoalergiczny

Składniki

Aloe Barbadensis Leaf Juice*, Glyceryl Stearate SE, Cetyl Alcohol, Cetearyl Alcohol, Caprylic/Capric Triglyceride, Xylitylglucoside (and) Anhydroxylitol (and) Xylitol, Pronanediol, Glycerin, Dipalmitoyl Hydroxyproline, Isoamyl Laurate, Plukenetia Volubilis Seed Oil*, Squalane, Isoamyl Cocoate, Butyrospermum Parkii (Shea Butter)*, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil*, Olea Europaea (Olive) Fruit Oil*, Tocopheryl Acetate, Sodium Hyaluronate, Glyceryl Caprylate, Sodium Stearoyl Glutamate, Parfum (Fragrance), Aqua (Water), p-Anisic Acid, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid.
*) Składniki pochodzące z upraw ekologicznych.
99.60% wszystkich składników jest pochodzenia naturalnego.
77.42% wszystkich składników pochodzi z upraw ekologicznych.

Naturalny i ekologiczny kosmetyk certyfikowany przez ECOCERT.



12 komentarzy:

  1. Miałam krem pod oczy tej marki, który używałam też na całą twarz. Byłam bardzo zadowolona z działania, polubiłam też delikatny żel oczyszczający tej marki, polecam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetnie. Dziękuję za podpowiedź. Wpisuję na listę zakupów.

      Usuń
  2. Bardzo mnie ciekawi, wpiszę na listę do poznania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. na bardzo suchą skóre niestety nie pomaga...zwlaszcza w taka pogode jak np dzis, bardziej sprawdza sie w lato. U mnie sie sprawdzil na bardzo sucha cere krem aktywny elodermu z apteki. W ogole odkrylam niedawno emolienty i bardzo sobie chwale.

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie bym go spróbowała, ale moje zapasy do pielęgnacji twarzy są takie, że chyba ich zużycie zejdzie mi do końca roku, ale może skuszę się na wersję pod oczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. supr , że jesteś zadowolona, kiedyś sięgnę po kosmetyki Absolute Organic

    OdpowiedzUsuń
  6. Cosik dla mnie :o) chętne bym go wypróbowała :o)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja z aloesem muszę uważać, bo niektóre aloesowe kosmetyki mnie podrażniają. Mam teraz żel aloesowy z płatkami złota indyjskiej firmy lass i jest super, ale często kremy aloesowe kompletnie się u mnie nie sprawdzają.

    OdpowiedzUsuń
  8. Brzmi ciekawie, a akurat szukam kremu na dzień! :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kobiecy blog by Mariola Wilk , Blogger